MKS Polar Wrocław - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 6, wczoraj: 518
ogółem: 2 219 586

statystyki szczegółowe

Zegar

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Aktualności

Upał za Upał..

  • autor: polarfun, 2011-08-27 18:05

Wszyscy pamiętają mecz JS Polaru z Oławą w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu.. Ponieśliśmy wtedy porażkę, a zawody były rozgrywane w ponad 30 stopniowym upale. Podobnie było i dziś. Ale to Polar był górą i to zarówno JS, jak i JM.  Starsi pokonali rywala 1:0 (1:0), po golu Dawida Molskiego, a Młodsi 2:1 (1:1) po dwóch trafieniach Adama Żurka.. Brawo - relacje niebawem...

LDJ:
Kluk Paweł - Molski Dawid, Jachimowski Maciej, Ziaja Robert, Skrzydło Andrzej (70' Teodorowicz Paweł) - Omar (89' Świdurski Piotr), Berkowicz Michał (60' Stępkowski Krystian), Siewiera Marcin (k) (80' Płaza Dawid), Mikuśkiewicz Artur (77' Foksiński Adrian) - Narkiewicz Daniel, Mańkowski Kamil


Bramka: Dawid Molski 
Żółta Kartka: Andrzej Skrzydło

 

LDJM:
Węglarski Grzegorz(k) - Głodek Jarek, Tychański Łukasz, Wyglądacz Cezary, Żmudziński Jakub - Tworkowski Jakub, Zarzycki Maciej, Pałaszewski Maciej, Pałaszewski Paweł -  Kalociński Robert, Żurek Adam

Bramki: Adam Żurek x 2

Żółta Kartka: Grzegorz Węglarski

Autor Foto: K.Żmudziński, K.Wyglądacz

czytaj dalej relacje...

JS
Nasz przeciwnik postawił nam bardzo trudne warunki. Cały zespół Oławy ustawił się defensywnie licząc na szybkie kontrataki. Nie stworzyliśmy w tym meczu tylu dogodnych sytuacji do zdobycia gola, jak w poprzednich spotkaniach. Mimo tego, to my byliśmy stroną, która dyktowała warunki w tym starciu. Już na początku spotkania uderzenie Narkiewicza z rzutu wolnego mogło dać nam prowadzenie - zabrakło centymetrów. Próbowaliśmy ataku środkiem i bokami, ale nie przynosiło to skutku. W 25 minucie meczu nasz obrońca Dawid Molski zdecydował się na indywidualną akcję. Przedarł się z piłką przez linie defensywne rywala mijając ich jak dobry narciarz tyczki. W finale akcji znalazł się 1x1 z bramkarzem i nie zmarnował tej szansy. Okazało się, że to była złota akcja, która dała nam zwycięstwo.
Chwilę po zdobyciu gola w podobnej sytuacji znalazł się Omar jednak jego strzał był nieprecyzyjny i bramkarz Oławy uratował swój zespół przed drugą bramką..W czasie pierwszej połowy zespół Oławy również miał swoje szanse do zdobycie gola, lecz napastnicy Oławy uderzali niecelnie.
W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się poza tym, że zawodnicy coraz bardziej odczuwali trudy gry w ponad 35 stopniowym upale. Trener dokonywał zmian, te jednak nie zmieniały jakości gry na lepszą.
Podobnie jak w pierwszej połowie mamy kluczowe sytuacje do dobicia przeciwnika. Ciężko wypracowana akcja zespołowa kończy się wyjściem trójki naszych zawodników na bramkarza. Musi być 2:0 w tej sytuacji, jednak Artur Mikuśkiewicz za bardzo zaufał sobie i podjął najgorszą z możliwych decyzji uderzając na bramkę, prosto w dobrze interweniującego bramkarza. Na próżno Omar i Narkiewicz czekali na podanie mogąc w tej sytuacji zagrać w przysłowiowego "marynarzyka" o to, który z nich ma wtoczyć piłkę do bramki.
Wracamy dalej do ciężkiej walki. Około 70 minuty w dogodnej sytuacji znalazł się Berkowicz, lecz ten odwrotnie do Mikuśkiewicza - zamiast uderzać z 7 metrów zdecydował się na podanie do Mańkowskiego, a te zostało przejęte przez rozpaczliwie interweniującego obrońcę Oławy.
Końcówka meczu to właściwie walka o utrzymanie wyniku. Nerwowo było do samego końca. Dobry zespół Oławy postanowił każdą piłkę grać na "zamieszanie"  w nasze pole karne, a my ją wybijaliśmy z kolei jak najdalej od naszego pola karnego. Końcowy wynik 1:0 dał nam paradoksalnie więcej radości,  niż wygrany wysoko mecz ze Świdnicą
Po meczu trener Rokosz powiedział:
"Stoczyliśmy dzisiaj ciężki bój z dobrze dysponowanym rywalem oraz z olbrzymim upałem. Przygotowując zespół do tego sezonu szczególny nacisk kładę na zespołowość i wzajemny szacunek. Dzisiaj w jednej sytuacji na boisku zabrakło tego. Jeżeli dojdziemy do takiego momentu, w którym zobaczę w postępowaniach moich zawodników, to czego od nich oczekuję, to będę spokojny o wynik każdego spotkania. Ten zespół cały czas się rozwija i stać go na jeszcze lepszą grę".
 
Autor: MR

  • Komentarzy [12]
  • czytano: [1258]
 

autor: ~polar 67 2011-08-28 10:03:24

avatar Juniorzu Polaru byli lepsi,mecz mogli wygrać 3:0 niestety zabrakło skuteczności, bardzo dobrze zaprezentowali sie , Molski,Mańkowski,Siewiera. oni byli siłą napędową zespołu. pozdro. Polar na mistrza.


autor: ~pedro 2011-08-28 10:16:03

avatar nie skuteczności tylko niektórym inteligencji po prostu.. a moze to jest chęć zabłyśnięcia .. jak można być w 3 na bramkarza i tego nie wykorzystać - mikus no powiedz ??


autor: ~ja 2011-08-28 16:24:10

avatar polar był wyrażnie lepszy ale upał robił swoje oława nie stworzyła praktycznie żadnej 100 a polar miał ich przynajmniej 3rn


autor: ~Kibic 2011-08-29 20:55:47

avatar Kiedy te relacje bedą??? :D


autor: etalon 2011-08-29 21:59:04

Profil etalon w Futbolowo Fakt, że Oława nie stworzyła żadnej 100, ale w przekroju całego spotkania była zespołem lepszym! Inna sprawa, że gdyby "MIKUŚ" podał, byłoby 2-0 i worek mógł się rozwiązać... a tak nerwy do końca!


autor: ~ja 2011-08-30 09:51:58

avatar ciekawy jestem w jakim elemencie gry Oława była lepsza?w ataku 0 100-ek w obronie ?rnw pierwszej połowie Omar nie wykorzystał sam na sam,w drugiej trzech na bramkarza to gdzie obrona Oławy była?pomoc? też nic nie storzyła więc gdzie? Ladniej piłke kopali?


autor: ~ja 2011-08-30 10:02:51

avatar lepszy zespól,który nie wypracowuje żadnych sytuacji strzeleckich a popełnia kardynalne błędy w obronie to jakiś żart..a ten lepszy gra ze sobą 2-3 lata a nasz 2-3 tygodnie


autor: ~sssss 2011-08-30 16:01:31

avatar kiedy w końcu relacja ?


autor: ~KAsza. 2011-08-30 16:24:42

avatar Gdyby nie Molski to było by 0:0. Bo te sytuacje które mieli Narkiewicz, Mańkowski , Omar Czy Mikusiewicz .. Do tego ostatniego wychodzisz sam na sam masz 2 kolegów i nie podajesz ani nie trafiasz ? .Dobrze że to się nie zemściło . Akacja bramkowa naprawdę ładna. Oby tak dalej ;)


autor: etalon 2011-08-31 00:30:12

Profil etalon w Futbolowo słuchaj, ja! Widać znasz się na piłce, skoro myślisz tak, jak w Twoim komentarzu! Ciekaw jestem opinii trenera na ten temat, może gdyby on się tu wypowiedział, wiedziałbyś o czym pisałem! Pozdrawiam.


autor: ~ja 2011-08-31 17:55:34

avatar apel do trenera o ocene meczu


autor: ~ja 2011-09-01 11:16:56

avatar zgadzam się z trenerem ,że zespołowość w piłce to podstawa sukcesu i tego elementu moze jeszcze brakuje ale tu jest duze pole do popisu dla trenera jak z 11 a nawet 18 zawodników stworzyć zgraną drużynę. Ppozdrawiam


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Wyszukiwarka

Reklama

Najnowsza galeria

Obóz Świdnica 2014
Ładowanie...

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 31

Buttony

Statystyki drużyny