MKS Polar Wrocław - strona nieoficjalna

Nasz zespół pokonał dzisiaj w Godzieszowej zespół miejscowej Burzy 3:2 po bramkach Mateusza Cieślaka, Pawła Wójcika, Marcina Bieszczada. W pierwszej częsci kibice bramek nie obejrzeli - wynik 0:0 do przerwy. Festiwal strzelecki mógł się rozpocząć od bramki z rzutu karnego, lecz niestety nasz zespół zmarnował tak wyborną sytuację. Mimo to udało się odskoczyć na 2:0. Sama końcówka była bardzo nerwowa. Najpierw po stracie piłki w obronie tracimy gola. Następnie silniejszy fizycznie rywal (w naszym zespole grało 6 juniorów) niesiony dopingiem publiczności zaciekle walczył o zdobycie bramki. To pozwoliło nam skontrować rywala i odskoczyć na 3:1 w 90 minucie. Wydawało się, że jest po meczu. Sędzia doliczył 4 minuty, a na dodatek w pierwszej akcji po wznowieniu gry zawodnik Burzy bardzo silnym uderzeniem z daleka ponownie dał nadzieję na remis. Ostatecznie mecz został przedłużony aż do 7 minut, a Burza w tym czasie seryjnie wykonywała stałe fragmenty gry nie dając chwili wytchnienia naszemu zespołowi, na szczęście nasza defensywa nie dała się zaskoczyć i zespół Polaru - jak najbardziej zasłużenie - schodził dzisiaj z boiska w roli zwycięzcy.

Skład:

Salamaga - Kozicki, Lebioda, Gorczyca, Szymański, Traczyk, Wójcik, Berkowicz, Cieślak, Kirej, Bieszczad

rezerwa: Poznański

• Komentarzy [2]
• czytano: [732]
• DO